Sól idzie za ciosem! Wygrana w Księżpolu 5:0.

Sól idzie za ciosem! Wygrana w Księżpolu 5:0.

Relax-Rakovia Księżpol - KS Olender Sól 0:5(0:1)

bramki: 38' Grzegorz Cios, 57' Łukasz Kniaź, 58' Michał Wnuk, 65' Dawid Muzyka, 84' Marcin Olszówka

Utrata punktów w zeszłym tygodniu w meczu z Korchowem bardzo wybiła z uderzenia zawodników z Soli. Chociaż na treningach humory dopisywały(co poniektórym :D) to forma piłkarska pozostawała wiele do życzenia. Wielu zawodników prezentowało się poniżej oczekiwać i sprawiali wrażenie niezaangażowanych i rozkojarzonych. Trener posunął się nawet do tego, że wysłał Sławomira Nizio na indywidualne treningi do Pragi(początkowo celem miało być austriackie Ramsau, gdzie zwykle trenują polscy skoczkowie narciarscy gdy nie mają formy) dlatego był nieobecny podczas meczu z Księżpolem. Jego miejsce w ataku zajął Kamil Paczos, który wrócił ostatnio z odwyku kuracji Dr. Oedkera. Szkoleniowec gosći zmienił w tym meczu ustawienie z 3-5-2 na4-4-2, chociaż w ataku pozycyjnym wyglądało to bardziej na 2-3-1-3-1-1 a w kontrze 7-2-1. W obronie drużyna funkcjonowała głównie w systemie 6-2-1-1.

Początek spotkania należał do gospodarzy, którzy wyglądali na bardziej zmotywowanych. Zawodnicy z Soli poruszali się dość anemicznie jakby dopiero pierwszy raz grali w piłkę. Eksperci twierdzili, że mogło to być spowodowane przez słońce, które pojawiło się na niebie dość niespodziewanie mimo iż w prognozach powody zapowiadany był deszcz. Jednak im dłużej trwało spotkanie Olender coraz bardziej przejmował kontrolę nad spotkaniem, ale oddanie celnego strzału nadal było wielkim problemem graczy z Soli. Gdy wszyscy myśleli, że wynik 0:0 utrzyma się do przerwy Grzegorz Cios atomowym uderzeniem z rzutu wolnego, którego nie powstydziłby się sam Karol Bielecki pokonał bramkarza gospodarzy. Ten Cios :D całkowicie zaskoczył piłkarzy z Księżpola. W drugiej połowie Sól już po 10 minutach zdobyła dwie bramki i stało się jasne, że Relax będzie musiał wspiąć się na wyżyny żeby ugrać chociażby 1 punkt. Wiele dobrego dała zmiana Marcina Olszówki, który krył swojej frustracji, że kolejny mecz zaczyna mecz na ławce mimo iż był najlepszym zawodnikiem w ostatnich spotkaniach. Podobno zagroził nawet, że jeśli nie dostanie sporej podwyżki w wysokości dwóch kebabów z ostrym sosem po każdym treningu to odejdzie z drużyny. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 5:0 dla gości z Soli. Jednak gra drużyny nie była porywająca i tylko słaba dyspozycja w tym dniu Księżpola sprawiła, że końcowy rezultat był tak wysoki. 

Po meczu na konferencji prasowej trener Cios powiedział tylko, że jest zadowolony z wyniku, odmawiając skomentowania przebiegu spotkania. Dzisiejszy mecz był 4 z rzędu w którym Sól zachowała czyste konto a Adam Woch został wybrany do drużyny kolejki chociaż tak naprawdę nie miał dużo pracy, obronił tylko 2 strzały w meczu. Na pewno zawodnicy z Soli wracali do domu w dobrych nastrojach jednak w pełni na to zasłużyli. Jak do tej pory Olender Sól jest największą niespodzianką sezonu ponieważ nikt nie spodziewał się tak wysokiej pozycji w tabeli. Swoje zainteresowanie zawodnikami Olendra okazał już nawet Real, który chciał ściągnąć do siebie Łukasza Kniazia na stanowisko kasjer/sprzedawca. Również Tesco zaoferowało kontrakt Leszkowi Pieczykolanowi na pozycji magazyniera :D.

Następny mecz Olender zagra u siebie w sobotę z Orłem Tereszpol. Do zobaczenia na meczu :)

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości